Burmistrz Marek Długozima i jego radni są przeciwko wiatom i ławkom na przystankach w centrum miasta. Obecnie mieszkańcy nie mogą w cywilizowany sposób poczekać na autobus.

1 czerwca 2020 roku burmistrz Marek Długozima podjął decyzję o tym, żeby zlikwidować dwa przystanki przy ulicy Bochenka w Trzebnicy, w bliskim sąsiedztwie Urzędu Miejskiego. Nie patrząc na duży sprzeciw mieszkańców (zebrano blisko 600 podpisów pod protestem), pomysł poparli radni burmistrza. Rozebrano wiaty i wymontowano ławki. Obecnie przystanki te są tylko dla wysiadających. Ale to czysta fikcja.

Pomimo zmian formalnych na papierze, na przystankach tych codziennie czekają pasażerowie – mieszkańcy gminy i przyjezdni goście. Wsiadają do zatrzymujących się tam autobusów. Różnica jest tylko taka, że nie mają się gdzie schować przed deszczem, wiatrem i słońcem w upalne dni. Starsze osoby nie mają gdzie usiąść, bo zlikwidowane zostały wszystkie możliwe ławki.

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 7 lutego 2023 roku radni opozycyjni złożyli wniosek o przywrócenie mieszkańcom standardów na miarę 21. wieku. Jednak burmistrz krótko odrzekł: „Ja myślę, że ten wniosek nie ma uzasadnienia i w mojej ocenie nie powinien być przyjęty”.

Wielu mieszkańców czyta tę wypowiedź następująco: „Nie interesuje mnie, że mieszkańcy, szczególnie osoby starsze, nie mają gdzie usiąść ani się schronić przed deszczem. Ma być tak jak ja chcę i koniec. Nie będę się tłumaczył dlaczego.”

Przeciwko przywróceniu przystanków a jednocześnie przeciwko wiatom i ławkom dla mieszkańców głosowali wszyscy radni burmistrza.

Wielu mieszkańców gminy Trzebnica twierdzi, że radni burmistrza zachowują się całkowicie bezrefleksyjnie. Jakby nie myśleli o mieszkańcach – ważne, aby głosować tak jak zarządzi burmistrz.

W roku 2020 dla Radia Wrocław burmistrz Marek Długozima mówił: „Takie są ogólnoeuropejskie tendencje dla bezpieczeństwa i ekologii” oraz „dla seniorów to nie jest problem, bo seniorzy korzystają bardzo rzadko z autobusów”. Rzeczywistość okazał się być inna. Warto zatem przywrócić przystanki i wiaty mieszkańcom.